Obecny czas to Nie 13:59, 19 Maj 2024 | Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zobacz posty bez odpowiedzi
Forum Blood Brothers Strona GłównaForum Blood Brothers Strona Główna
Użytkownicy Grupy Rejestracja Zaloguj

Historyjka ...
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Blood Brothers Strona Główna » Inne/Other
Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Brash
Pułkownik Parówa



Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin Brok Export

PostWysłany: Nie 20:02, 17 Gru 2006    Temat postu:

Był sobie kotek, który posikał sie na Rudiego Natomiast miał jeszcze tylko jedno marzenie aby dostać w łapy pół litra oraz bułke z zgniłym smalcem, ponieważ bardzo miał chrype bo kiedys dostał przydomek Kriso od teraz stał sie homo... Straszny los go czekał bo nie umył jajek które są małe, śmierdzące, pękające i pełne tego śmiesznego płynu który dostal sie Brashowi. Potem kotek spotkal kotke i zobaczył w niej wypnietego dondola który sra wydając smieszne dzwieki przy których spędzał wiele czasu bo dostarczały lepszych doznań niż penis Rudiego, który robil dzieci bo ruchały sie Dondole z Zzixami i Brashami oraz Itheranami oraz oczywiscie z Bobikami. Tak właśnie powstał świat po tym jak wieśmak stał sie dzielnym Hawk-Shopem. Jednak nie jesteśmy za tym aby kotek wziął ze sobą Itherana ponieważ to by znaczylo ze jest Sinobrodym ktory ma wiele odpowiedzi na pytania dotyczace głupiej fizyki atomowej oraz chemi organicznej mimo to kotka byla moherowym beretem i kochal ojca dyrektora elektronika z kremu. Hawkshop podniecal sie gdyz mial skil na łapanie komarów ktorego nauczyl sie od spoila Valkariusa Wspaniałego który ciagle marudzi. No i chuj z tym, że mial BOP'a +13 i banana! Jednak Hunter pocisnal z pólobrotu Kononowiczowi i tak przypierdolil z bani ze kotek nie wiedzial gdzie łopata. Szukajac jej znalazl Zzixa wąchającego odbyt Pana Banana który był nosicielem strasznej choroby zwanej noobkarstwem. Objawiala sie glosnymi krzykami "aneda pls!!!". Zzix tez na to choruje bo jak wiadomo

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Hipis
Książe Parówkens



Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:22, 17 Gru 2006    Temat postu:

Był sobie kotek, który posikał sie na Rudiego Natomiast miał jeszcze tylko jedno marzenie aby dostać w łapy pół litra oraz bułke z zgniłym smalcem, ponieważ bardzo miał chrype bo kiedys dostał przydomek Kriso od teraz stał sie homo... Straszny los go czekał bo nie umył jajek które są małe, śmierdzące, pękające i pełne tego śmiesznego płynu który dostal sie Brashowi. Potem kotek spotkal kotke i zobaczył w niej wypnietego dondola który sra wydając smieszne dzwieki przy których spędzał wiele czasu bo dostarczały lepszych doznań niż penis Rudiego, który robil dzieci bo ruchały sie Dondole z Zzixami i Brashami oraz Itheranami oraz oczywiscie z Bobikami. Tak właśnie powstał świat po tym jak wieśmak stał sie dzielnym Hawk-Shopem. Jednak nie jesteśmy za tym aby kotek wziął ze sobą Itherana ponieważ to by znaczylo ze jest Sinobrodym ktory ma wiele odpowiedzi na pytania dotyczace głupiej fizyki atomowej oraz chemi organicznej mimo to kotka byla moherowym beretem i kochal ojca dyrektora elektronika z kremu. Hawkshop podniecal sie gdyz mial skil na łapanie komarów ktorego nauczyl sie od spoila Valkariusa Wspaniałego który ciagle marudzi. No i chuj z tym, że mial BOP'a +13 i banana! Jednak Hunter pocisnal z pólobrotu Kononowiczowi i tak przypierdolil z bani ze kotek nie wiedzial gdzie łopata. Szukajac jej znalazl Zzixa wąchającego odbyt Pana Banana który był nosicielem strasznej choroby zwanej noobkarstwem. Objawiala sie glosnymi krzykami "aneda pls!!!". Zzix tez na to choruje bo jak wiadomo od zawsze...

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
masT
Admin



Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 23:37, 17 Gru 2006    Temat postu:

Był sobie kotek, który posikał sie na Rudiego Natomiast miał jeszcze tylko jedno marzenie aby dostać w łapy pół litra oraz bułke z zgniłym smalcem, ponieważ bardzo miał chrype bo kiedys dostał przydomek Kriso od teraz stał sie homo... Straszny los go czekał bo nie umył jajek które są małe, śmierdzące, pękające i pełne tego śmiesznego płynu który dostal sie Brashowi. Potem kotek spotkal kotke i zobaczył w niej wypnietego dondola który sra wydając smieszne dzwieki przy których spędzał wiele czasu bo dostarczały lepszych doznań niż penis Rudiego, który robil dzieci bo ruchały sie Dondole z Zzixami i Brashami oraz Itheranami oraz oczywiscie z Bobikami. Tak właśnie powstał świat po tym jak wieśmak stał sie dzielnym Hawk-Shopem. Jednak nie jesteśmy za tym aby kotek wziął ze sobą Itherana ponieważ to by znaczylo ze jest Sinobrodym ktory ma wiele odpowiedzi na pytania dotyczace głupiej fizyki atomowej oraz chemi organicznej mimo to kotka byla moherowym beretem i kochal ojca dyrektora elektronika z kremu. Hawkshop podniecal sie gdyz mial skil na łapanie komarów ktorego nauczyl sie od spoila Valkariusa Wspaniałego który ciagle marudzi. No i chuj z tym, że mial BOP'a +13 i banana! Jednak Hunter pocisnal z pólobrotu Kononowiczowi i tak przypierdolil z bani ze kotek nie wiedzial gdzie łopata. Szukajac jej znalazl Zzixa wąchającego odbyt Pana Banana który był nosicielem strasznej choroby zwanej noobkarstwem. Objawiala sie glosnymi krzykami "aneda pls!!!". Zzix tez na to choruje bo jak wiadomo od zawsze mial klopoty z sikaniem

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
kriso
Morlina jak nic!



Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:45, 18 Gru 2006    Temat postu:

Był sobie kotek, który posikał sie na Rudiego Natomiast miał jeszcze tylko jedno marzenie aby dostać w łapy pół litra oraz bułke z zgniłym smalcem, ponieważ bardzo miał chrype bo kiedys dostał przydomek Kriso od teraz stał sie homo... Straszny los go czekał bo nie umył jajek które są małe, śmierdzące, pękające i pełne tego śmiesznego płynu który dostal sie Brashowi. Potem kotek spotkal kotke i zobaczył w niej wypnietego dondola który sra wydając smieszne dzwieki przy których spędzał wiele czasu bo dostarczały lepszych doznań niż penis Rudiego, który robil dzieci bo ruchały sie Dondole z Zzixami i Brashami oraz Itheranami oraz oczywiscie z Bobikami. Tak właśnie powstał świat po tym jak wieśmak stał sie dzielnym Hawk-Shopem. Jednak nie jesteśmy za tym aby kotek wziął ze sobą Itherana ponieważ to by znaczylo ze jest Sinobrodym ktory ma wiele odpowiedzi na pytania dotyczace głupiej fizyki atomowej oraz chemi organicznej mimo to kotka byla moherowym beretem i kochal ojca dyrektora elektronika z kremu. Hawkshop podniecal sie gdyz mial skil na łapanie komarów ktorego nauczyl sie od spoila Valkariusa Wspaniałego który ciagle marudzi. No i chuj z tym, że mial BOP'a +13 i banana! Jednak Hunter pocisnal z pólobrotu Kononowiczowi i tak przypierdolil z bani ze kotek nie wiedzial gdzie łopata. Szukajac jej znalazl Zzixa wąchającego odbyt Pana Banana który był nosicielem strasznej choroby zwanej noobkarstwem. Objawiala sie glosnymi krzykami "aneda pls!!!". Zzix tez na to choruje bo jak wiadomo od zawsze mial klopoty z sikaniem i odbytem.

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Rudi
Master Of Puppets



Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rogów ]:->

PostWysłany: Pon 23:55, 18 Gru 2006    Temat postu:

Był sobie kotek, który posikał sie na Rudiego Natomiast miał jeszcze tylko jedno marzenie aby dostać w łapy pół litra oraz bułke z zgniłym smalcem, ponieważ bardzo miał chrype bo kiedys dostał przydomek Kriso od teraz stał sie homo... Straszny los go czekał bo nie umył jajek które są małe, śmierdzące, pękające i pełne tego śmiesznego płynu który dostal sie Brashowi. Potem kotek spotkal kotke i zobaczył w niej wypnietego dondola który sra wydając smieszne dzwieki przy których spędzał wiele czasu bo dostarczały lepszych doznań niż penis Rudiego, który robil dzieci bo ruchały sie Dondole z Zzixami i Brashami oraz Itheranami oraz oczywiscie z Bobikami. Tak właśnie powstał świat po tym jak wieśmak stał sie dzielnym Hawk-Shopem. Jednak nie jesteśmy za tym aby kotek wziął ze sobą Itherana ponieważ to by znaczylo ze jest Sinobrodym ktory ma wiele odpowiedzi na pytania dotyczace głupiej fizyki atomowej oraz chemi organicznej mimo to kotka byla moherowym beretem i kochal ojca dyrektora elektronika z kremu. Hawkshop podniecal sie gdyz mial skil na łapanie komarów ktorego nauczyl sie od spoila Valkariusa Wspaniałego który ciagle marudzi. No i chuj z tym, że mial BOP'a +13 i banana! Jednak Hunter pocisnal z pólobrotu Kononowiczowi i tak przypierdolil z bani ze kotek nie wiedzial gdzie łopata. Szukajac jej znalazl Zzixa wąchającego odbyt Pana Banana który był nosicielem strasznej choroby zwanej noobkarstwem. Objawiala sie glosnymi krzykami "ADENA PLZ!!!". Zzix tez na to choruje bo jak wiadomo od zawsze mial klopoty z sikaniem i odbytem. Właśnie dlatego . . .

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Itheran
Krakowska



Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:50, 19 Gru 2006    Temat postu:

Był sobie kotek, który posikał sie na Rudiego Natomiast miał jeszcze tylko jedno marzenie aby dostać w łapy pół litra oraz bułke z zgniłym smalcem, ponieważ bardzo miał chrype bo kiedys dostał przydomek Kriso od teraz stał sie homo... Straszny los go czekał bo nie umył jajek które są małe, śmierdzące, pękające i pełne tego śmiesznego płynu który dostal sie Brashowi. Potem kotek spotkal kotke i zobaczył w niej wypnietego dondola który sra wydając smieszne dzwieki przy których spędzał wiele czasu bo dostarczały lepszych doznań niż penis Rudiego, który robil dzieci bo ruchały sie Dondole z Zzixami i Brashami oraz Itheranami oraz oczywiscie z Bobikami. Tak właśnie powstał świat po tym jak wieśmak stał sie dzielnym Hawk-Shopem. Jednak nie jesteśmy za tym aby kotek wziął ze sobą Itherana ponieważ to by znaczylo ze jest Sinobrodym ktory ma wiele odpowiedzi na pytania dotyczace głupiej fizyki atomowej oraz chemi organicznej mimo to kotka byla moherowym beretem i kochal ojca dyrektora elektronika z kremu. Hawkshop podniecal sie gdyz mial skil na łapanie komarów ktorego nauczyl sie od spoila Valkariusa Wspaniałego który ciagle marudzi. No i chuj z tym, że mial BOP'a +13 i banana! Jednak Hunter pocisnal z pólobrotu Kononowiczowi i tak przypierdolil z bani ze kotek nie wiedzial gdzie łopata. Szukajac jej znalazl Zzixa wąchającego odbyt Pana Banana który był nosicielem strasznej choroby zwanej noobkarstwem. Objawiala sie glosnymi krzykami "ADENA PLZ!!!". Zzix tez na to choruje bo jak wiadomo od zawsze mial klopoty z sikaniem i odbytem. Właśnie dlatego wsadził łopate sobie ...

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
kriso
Morlina jak nic!



Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:36, 19 Gru 2006    Temat postu:

Był sobie kotek, który posikał sie na Rudiego Natomiast miał jeszcze tylko jedno marzenie aby dostać w łapy pół litra oraz bułke z zgniłym smalcem, ponieważ bardzo miał chrype bo kiedys dostał przydomek Kriso od teraz stał sie homo... Straszny los go czekał bo nie umył jajek które są małe, śmierdzące, pękające i pełne tego śmiesznego płynu który dostal sie Brashowi. Potem kotek spotkal kotke i zobaczył w niej wypnietego dondola który sra wydając smieszne dzwieki przy których spędzał wiele czasu bo dostarczały lepszych doznań niż penis Rudiego, który robil dzieci bo ruchały sie Dondole z Zzixami i Brashami oraz Itheranami oraz oczywiscie z Bobikami. Tak właśnie powstał świat po tym jak wieśmak stał sie dzielnym Hawk-Shopem. Jednak nie jesteśmy za tym aby kotek wziął ze sobą Itherana ponieważ to by znaczylo ze jest Sinobrodym ktory ma wiele odpowiedzi na pytania dotyczace głupiej fizyki atomowej oraz chemi organicznej mimo to kotka byla moherowym beretem i kochal ojca dyrektora elektronika z kremu. Hawkshop podniecal sie gdyz mial skil na łapanie komarów ktorego nauczyl sie od spoila Valkariusa Wspaniałego który ciagle marudzi. No i chuj z tym, że mial BOP'a +13 i banana! Jednak Hunter pocisnal z pólobrotu Kononowiczowi i tak przypierdolil z bani ze kotek nie wiedzial gdzie łopata. Szukajac jej znalazl Zzixa wąchającego odbyt Pana Banana który był nosicielem strasznej choroby zwanej noobkarstwem. Objawiala sie glosnymi krzykami "ADENA PLZ!!!". Zzix tez na to choruje bo jak wiadomo od zawsze mial klopoty z sikaniem i odbytem. Właśnie dlatego wsadził łopate sobie do plecaka...

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
drutex
Morlina jak nic!



Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław Śl

PostWysłany: Wto 19:44, 19 Gru 2006    Temat postu:

chrype bo kiedys dostał przydomek Kriso od teraz stał sie homo... Straszny los go czekał bo nie umył jajek które są małe, śmierdzące, pękające i pełne tego śmiesznego płynu który dostal sie Brashowi. Potem kotek spotkal kotke i zobaczył w niej wypnietego dondola który sra wydając smieszne dzwieki przy których spędzał wiele czasu bo dostarczały lepszych doznań niż penis Rudiego, który robil dzieci bo ruchały sie Dondole z Zzixami i Brashami oraz Itheranami oraz oczywiscie z Bobikami. Tak właśnie powstał świat po tym jak wieśmak stał sie dzielnym Hawk-Shopem. Jednak nie jesteśmy za tym aby kotek wziął ze sobą Itherana ponieważ to by znaczylo ze jest Sinobrodym ktory ma wiele odpowiedzi na pytania dotyczace głupiej fizyki atomowej oraz chemi organicznej mimo to kotka byla moherowym beretem i kochal ojca dyrektora elektronika z kremu. Hawkshop podniecal sie gdyz mial skil na łapanie komarów ktorego nauczyl sie od spoila Valkariusa Wspaniałego który ciagle marudzi. No i chuj z tym, że mial BOP'a +13 i banana! Jednak Hunter pocisnal z pólobrotu Kononowiczowi i tak przypierdolil z bani ze kotek nie wiedzial gdzie łopata. Szukajac jej znalazl Zzixa wąchającego odbyt Pana Banana który był nosicielem strasznej choroby zwanej noobkarstwem. Objawiala sie glosnymi krzykami "ADENA PLZ!!!". Zzix tez na to choruje bo jak wiadomo od zawsze mial klopoty z sikaniem i odbytem. Właśnie dlatego wsadził łopate sobie do plecaka, w którym był też ..

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Tofik
Krakowska



Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 19:51, 19 Gru 2006    Temat postu:

Był sobie kotek, który posikał sie na Rudiego Natomiast miał jeszcze tylko jedno marzenie aby dostać w łapy pół litra oraz bułke z zgniłym smalcem, ponieważ bardzo miał chrype bo kiedys dostał przydomek Kriso od teraz stał sie homo... Straszny los go czekał bo nie umył jajek które są małe, śmierdzące, pękające i pełne tego śmiesznego płynu który dostal sie Brashowi. Potem kotek spotkal kotke i zobaczył w niej wypnietego dondola który sra wydając smieszne dzwieki przy których spędzał wiele czasu bo dostarczały lepszych doznań niż penis Rudiego, który robil dzieci bo ruchały sie Dondole z Zzixami i Brashami oraz Itheranami oraz oczywiscie z Bobikami. Tak właśnie powstał świat po tym jak wieśmak stał sie dzielnym Hawk-Shopem. Jednak nie jesteśmy za tym aby kotek wziął ze sobą Itherana ponieważ to by znaczylo ze jest Sinobrodym ktory ma wiele odpowiedzi na pytania dotyczace głupiej fizyki atomowej oraz chemi organicznej mimo to kotka byla moherowym beretem i kochal ojca dyrektora elektronika z kremu. Hawkshop podniecal sie gdyz mial skil na łapanie komarów ktorego nauczyl sie od spoila Valkariusa Wspaniałego który ciagle marudzi. No i chuj z tym, że mial BOP'a +13 i banana! Jednak Hunter pocisnal z pólobrotu Kononowiczowi i tak przypierdolil z bani ze kotek nie wiedzial gdzie łopata. Szukajac jej znalazl Zzixa wąchającego odbyt Pana Banana który był nosicielem strasznej choroby zwanej noobkarstwem. Objawiala sie glosnymi krzykami "ADENA PLZ!!!". Zzix tez na to choruje bo jak wiadomo od zawsze mial klopoty z sikaniem i odbytem. Właśnie dlatego wsadził łopate sobie do plecaka w którym był też jakby nie patrzac ...

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Hipis
Książe Parówkens



Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:19, 19 Gru 2006    Temat postu:

Był sobie kotek, który posikał sie na Rudiego Natomiast miał jeszcze tylko jedno marzenie aby dostać w łapy pół litra oraz bułke z zgniłym smalcem, ponieważ bardzo miał chrype bo kiedys dostał przydomek Kriso od teraz stał sie homo... Straszny los go czekał bo nie umył jajek które są małe, śmierdzące, pękające i pełne tego śmiesznego płynu który dostal sie Brashowi. Potem kotek spotkal kotke i zobaczył w niej wypnietego dondola który sra wydając smieszne dzwieki przy których spędzał wiele czasu bo dostarczały lepszych doznań niż penis Rudiego, który robil dzieci bo ruchały sie Dondole z Zzixami i Brashami oraz Itheranami oraz oczywiscie z Bobikami. Tak właśnie powstał świat po tym jak wieśmak stał sie dzielnym Hawk-Shopem. Jednak nie jesteśmy za tym aby kotek wziął ze sobą Itherana ponieważ to by znaczylo ze jest Sinobrodym ktory ma wiele odpowiedzi na pytania dotyczace głupiej fizyki atomowej oraz chemi organicznej mimo to kotka byla moherowym beretem i kochal ojca dyrektora elektronika z kremu. Hawkshop podniecal sie gdyz mial skil na łapanie komarów ktorego nauczyl sie od spoila Valkariusa Wspaniałego który ciagle marudzi. No i chuj z tym, że mial BOP'a +13 i banana! Jednak Hunter pocisnal z pólobrotu Kononowiczowi i tak przypierdolil z bani ze kotek nie wiedzial gdzie łopata. Szukajac jej znalazl Zzixa wąchającego odbyt Pana Banana który był nosicielem strasznej choroby zwanej noobkarstwem. Objawiala sie glosnymi krzykami "ADENA PLZ!!!". Zzix tez na to choruje bo jak wiadomo od zawsze mial klopoty z sikaniem i odbytem. Właśnie dlatego wsadził łopate sobie do plecaka w którym był też jakby nie patrzac kawałek małego...

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
drutex
Morlina jak nic!



Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław Śl

PostWysłany: Wto 20:23, 19 Gru 2006    Temat postu:

Był sobie kotek, który posikał sie na Rudiego Natomiast miał jeszcze tylko jedno marzenie aby dostać w łapy pół litra oraz bułke z zgniłym smalcem, ponieważ bardzo miał chrype bo kiedys dostał przydomek Kriso od teraz stał sie homo... Straszny los go czekał bo nie umył jajek które są małe, śmierdzące, pękające i pełne tego śmiesznego płynu który dostal sie Brashowi. Potem kotek spotkal kotke i zobaczył w niej wypnietego dondola który sra wydając smieszne dzwieki przy których spędzał wiele czasu bo dostarczały lepszych doznań niż penis Rudiego, który robil dzieci bo ruchały sie Dondole z Zzixami i Brashami oraz Itheranami oraz oczywiscie z Bobikami. Tak właśnie powstał świat po tym jak wieśmak stał sie dzielnym Hawk-Shopem. Jednak nie jesteśmy za tym aby kotek wziął ze sobą Itherana ponieważ to by znaczylo ze jest Sinobrodym ktory ma wiele odpowiedzi na pytania dotyczace głupiej fizyki atomowej oraz chemi organicznej mimo to kotka byla moherowym beretem i kochal ojca dyrektora elektronika z kremu. Hawkshop podniecal sie gdyz mial skil na łapanie komarów ktorego nauczyl sie od spoila Valkariusa Wspaniałego który ciagle marudzi. No i chuj z tym, że mial BOP'a +13 i banana! Jednak Hunter pocisnal z pólobrotu Kononowiczowi i tak przypierdolil z bani ze kotek nie wiedzial gdzie łopata. Szukajac jej znalazl Zzixa wąchającego odbyt Pana Banana który był nosicielem strasznej choroby zwanej noobkarstwem. Objawiala sie glosnymi krzykami "ADENA PLZ!!!". Zzix tez na to choruje bo jak wiadomo od zawsze mial klopoty z sikaniem i odbytem. Właśnie dlatego wsadził łopate sobie do plecaka w którym był też jakby nie patrzac kawałek małego, dziwnego

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
drutex
Morlina jak nic!



Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław Śl

PostWysłany: Wto 20:24, 19 Gru 2006    Temat postu:

Był sobie kotek, który posikał sie na Rudiego Natomiast miał jeszcze tylko jedno marzenie aby dostać w łapy pół litra oraz bułke z zgniłym smalcem, ponieważ bardzo miał chrype bo kiedys dostał przydomek Kriso od teraz stał sie homo... Straszny los go czekał bo nie umył jajek które są małe, śmierdzące, pękające i pełne tego śmiesznego płynu który dostal sie Brashowi. Potem kotek spotkal kotke i zobaczył w niej wypnietego dondola który sra wydając smieszne dzwieki przy których spędzał wiele czasu bo dostarczały lepszych doznań niż penis Rudiego, który robil dzieci bo ruchały sie Dondole z Zzixami i Brashami oraz Itheranami oraz oczywiscie z Bobikami. Tak właśnie powstał świat po tym jak wieśmak stał sie dzielnym Hawk-Shopem. Jednak nie jesteśmy za tym aby kotek wziął ze sobą Itherana ponieważ to by znaczylo ze jest Sinobrodym ktory ma wiele odpowiedzi na pytania dotyczace głupiej fizyki atomowej oraz chemi organicznej mimo to kotka byla moherowym beretem i kochal ojca dyrektora elektronika z kremu. Hawkshop podniecal sie gdyz mial skil na łapanie komarów ktorego nauczyl sie od spoila Valkariusa Wspaniałego który ciagle marudzi. No i chuj z tym, że mial BOP'a +13 i banana! Jednak Hunter pocisnal z pólobrotu Kononowiczowi i tak przypierdolil z bani ze kotek nie wiedzial gdzie łopata. Szukajac jej znalazl Zzixa wąchającego odbyt Pana Banana który był nosicielem strasznej choroby zwanej noobkarstwem. Objawiala sie glosnymi krzykami "ADENA PLZ!!!". Zzix tez na to choruje bo jak wiadomo od zawsze mial klopoty z sikaniem i odbytem. Właśnie dlatego wsadził łopate sobie do plecaka w którym był też jakby nie patrzac kawałek małego, dziwnego

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Rudi
Master Of Puppets



Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rogów ]:->

PostWysłany: Wto 22:40, 19 Gru 2006    Temat postu:

Był sobie kotek, który posikał sie na Rudiego Natomiast miał jeszcze tylko jedno marzenie aby dostać w łapy pół litra oraz bułke z zgniłym smalcem, ponieważ bardzo miał chrype bo kiedys dostał przydomek Kriso od teraz stał sie homo... Straszny los go czekał bo nie umył jajek które są małe, śmierdzące, pękające i pełne tego śmiesznego płynu który dostal sie Brashowi. Potem kotek spotkal kotke i zobaczył w niej wypnietego dondola który sra wydając smieszne dzwieki przy których spędzał wiele czasu bo dostarczały lepszych doznań niż penis Rudiego, który robil dzieci bo ruchały sie Dondole z Zzixami i Brashami oraz Itheranami oraz oczywiscie z Bobikami. Tak właśnie powstał świat po tym jak wieśmak stał sie dzielnym Hawk-Shopem. Jednak nie jesteśmy za tym aby kotek wziął ze sobą Itherana ponieważ to by znaczylo ze jest Sinobrodym ktory ma wiele odpowiedzi na pytania dotyczace głupiej fizyki atomowej oraz chemi organicznej mimo to kotka byla moherowym beretem i kochal ojca dyrektora elektronika z kremu. Hawkshop podniecal sie gdyz mial skil na łapanie komarów ktorego nauczyl sie od spoila Valkariusa Wspaniałego który ciagle marudzi. No i chuj z tym, że mial BOP'a +13 i banana! Jednak Hunter pocisnal z pólobrotu Kononowiczowi i tak przypierdolil z bani ze kotek nie wiedzial gdzie łopata. Szukajac jej znalazl Zzixa wąchającego odbyt Pana Banana który był nosicielem strasznej choroby zwanej noobkarstwem. Objawiala sie glosnymi krzykami "ADENA PLZ!!!". Zzix tez na to choruje bo jak wiadomo od zawsze mial klopoty z sikaniem i odbytem. Właśnie dlatego wsadził łopate sobie do plecaka w którym był też jakby nie patrzac kawałek małego, dziwnego i ODRAŻAJĄCEGO . . .

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Hipis
Książe Parówkens



Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:15, 19 Gru 2006    Temat postu:

Był sobie kotek, który posikał sie na Rudiego Natomiast miał jeszcze tylko jedno marzenie aby dostać w łapy pół litra oraz bułke z zgniłym smalcem, ponieważ bardzo miał chrype bo kiedys dostał przydomek Kriso od teraz stał sie homo... Straszny los go czekał bo nie umył jajek które są małe, śmierdzące, pękające i pełne tego śmiesznego płynu który dostal sie Brashowi. Potem kotek spotkal kotke i zobaczył w niej wypnietego dondola który sra wydając smieszne dzwieki przy których spędzał wiele czasu bo dostarczały lepszych doznań niż penis Rudiego, który robil dzieci bo ruchały sie Dondole z Zzixami i Brashami oraz Itheranami oraz oczywiscie z Bobikami. Tak właśnie powstał świat po tym jak wieśmak stał sie dzielnym Hawk-Shopem. Jednak nie jesteśmy za tym aby kotek wziął ze sobą Itherana ponieważ to by znaczylo ze jest Sinobrodym ktory ma wiele odpowiedzi na pytania dotyczace głupiej fizyki atomowej oraz chemi organicznej mimo to kotka byla moherowym beretem i kochal ojca dyrektora elektronika z kremu. Hawkshop podniecal sie gdyz mial skil na łapanie komarów ktorego nauczyl sie od spoila Valkariusa Wspaniałego który ciagle marudzi. No i chuj z tym, że mial BOP'a +13 i banana! Jednak Hunter pocisnal z pólobrotu Kononowiczowi i tak przypierdolil z bani ze kotek nie wiedzial gdzie łopata. Szukajac jej znalazl Zzixa wąchającego odbyt Pana Banana który był nosicielem strasznej choroby zwanej noobkarstwem. Objawiala sie glosnymi krzykami "ADENA PLZ!!!". Zzix tez na to choruje bo jak wiadomo od zawsze mial klopoty z sikaniem i odbytem. Właśnie dlatego wsadził łopate sobie do plecaka w którym był też jakby nie patrzac kawałek małego, dziwnego i ODRAŻAJĄCEGO chleba ze zgnilym smalcem ...

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Itheran
Krakowska



Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:30, 20 Gru 2006    Temat postu:

Był sobie kotek, który posikał sie na Rudiego Natomiast miał jeszcze tylko jedno marzenie aby dostać w łapy pół litra oraz bułke z zgniłym smalcem, ponieważ bardzo miał chrype bo kiedys dostał przydomek Kriso od teraz stał sie homo... Straszny los go czekał bo nie umył jajek które są małe, śmierdzące, pękające i pełne tego śmiesznego płynu który dostal sie Brashowi. Potem kotek spotkal kotke i zobaczył w niej wypnietego dondola który sra wydając smieszne dzwieki przy których spędzał wiele czasu bo dostarczały lepszych doznań niż penis Rudiego, który robil dzieci bo ruchały sie Dondole z Zzixami i Brashami oraz Itheranami oraz oczywiscie z Bobikami. Tak właśnie powstał świat po tym jak wieśmak stał sie dzielnym Hawk-Shopem. Jednak nie jesteśmy za tym aby kotek wziął ze sobą Itherana ponieważ to by znaczylo ze jest Sinobrodym ktory ma wiele odpowiedzi na pytania dotyczace głupiej fizyki atomowej oraz chemi organicznej mimo to kotka byla moherowym beretem i kochal ojca dyrektora elektronika z kremu. Hawkshop podniecal sie gdyz mial skil na łapanie komarów ktorego nauczyl sie od spoila Valkariusa Wspaniałego który ciagle marudzi. No i chuj z tym, że mial BOP'a +13 i banana! Jednak Hunter pocisnal z pólobrotu Kononowiczowi i tak przypierdolil z bani ze kotek nie wiedzial gdzie łopata. Szukajac jej znalazl Zzixa wąchającego odbyt Pana Banana który był nosicielem strasznej choroby zwanej noobkarstwem. Objawiala sie glosnymi krzykami "ADENA PLZ!!!". Zzix tez na to choruje bo jak wiadomo od zawsze mial klopoty z sikaniem i odbytem. Właśnie dlatego wsadził łopate sobie do plecaka w którym był też jakby nie patrzac kawałek małego, dziwnego i ODRAŻAJĄCEGO chleba ze zgnilym smalcem który jadł

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Blood Brothers Strona Główna » Inne/Other
Wyświetl posty z ostatnich:   
 
 
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12  Następny
Strona 10 z 12


Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Theme created OMI of Kyomii Designs for BRIX-CENTRAL.tk.